Nostalgic treasures (Colin Thompson), Ravensburger 2x500
: 28 stycznia 2019, 13:47
Takie obrazki lubię najbardziej. Im większe nagromadzenie detali, tym lepiej. A trzeba przyznać, że tutaj jest ich wyjątkowo dużo - zachęcam do powiększania załączników, chyba tylko wtedy można sensownie przyjrzeć się zdjęciom całej układanki, a lupa działa bardzo dobrze.
Oczywiście najprzyjemniejsze jest w tym wszystkim odkrywanie ukrytych światów i ich maleńkich mieszkańców.
Obrazki Colina Thomsona mają jedną wadę - motywy powtarzają się na wielu z nich. I to zjawisko narastało w miarę jak autor robił się coraz bardziej popularny. Kiedyś mnie to drażniło, teraz mniej. Zauważyłam, że nawet jeśli jakieś detale się powtarzają, to nadal sprawia mi przyjemność układanie i odnajdywanie ich (zapewne podobnie jak układanie po raz kolejny drzew czy nieba ). Tutaj niestety na obydwu obrazkach jest duży fragment, który jest identyczny. Szkoda.
STRYCH
Oczywiście najprzyjemniejsze jest w tym wszystkim odkrywanie ukrytych światów i ich maleńkich mieszkańców.
Obrazki Colina Thomsona mają jedną wadę - motywy powtarzają się na wielu z nich. I to zjawisko narastało w miarę jak autor robił się coraz bardziej popularny. Kiedyś mnie to drażniło, teraz mniej. Zauważyłam, że nawet jeśli jakieś detale się powtarzają, to nadal sprawia mi przyjemność układanie i odnajdywanie ich (zapewne podobnie jak układanie po raz kolejny drzew czy nieba ). Tutaj niestety na obydwu obrazkach jest duży fragment, który jest identyczny. Szkoda.
STRYCH