[Clementoni 6000] - Gdzie się znowu podział Nemo? - Ostateczna rozgrywka

[Czak Noris]

Czołem!

Długo mnie tu nie było, ale musiałem się otrząsnąć po swojej życiowej porażce, teraz jednak wracam silniejszy i bardziej zdeterminowany niż kiedykolwiek wcześniej. Obiecałem TEMU MAMIE przyjechać do domu z Nemem i tak też się stanie. Jest to możliwe dzięki naszemu wspólnemu przyjacielowi, Tymczasowemu, który zaangażował się w poszukiwania i od kolegi jego kolegi zdobył jedną fotkę:



Tak, dobrze widzicie, to jest NEMO. Łatwo poznać po charakterystycznych łuskach, trzeba się tylko dobrze wpatrzeć. I tym razem zamierzam Nema złapać, zanim znów się wybierze w dalszą podróż.
Tymczasowy, wielkie dzięki, TEN MAMA z pewnością nigdy tego nie zapomni.

Na sam koniec tego początku mam jedną uwagę. Jak się uporywałem sam ze sobą, ktoś mi powiedział, że za dużo we mnie celebryckości, za mało skuteczności. Po kopie wiadomo jakim już wprawdzie tak nie twierdził, ale może coś być na rzeczy. Toteż w tej relacji Czak stawia na skuteczność, celebryckość zostanie gdzieś z boku.

----------------------------------
0/6016 (0.00%)

[kallarepka]

Czaku, witaj z powrotem! Czyś celebrytą czy nie, kibicuję ci w poszukiwaniach!

[jagabaga]

Wyprawa na rafę, gdy w kraju ojczystym dużo dżdżu i zima za pasem, to sama rozkosz . Zabieram się z Tobą, czy tego chcesz, czy nie! I nieważne, czy znajdziesz Nemcia, czy nie! Ahoj przygodo!

[Junka]

Delfiny zadowolone jak zwykle. Bajeczne kolorki są na tych puzzlach. Powodzenia!

[chrumcia91]

Nie widziałam ich wcześniej, ale juz się w nich zakochałam

[Wujo]

Nie ma ich już w sprzedaży, ew. na Amazon w absurdalnej cenie. Dlatego zdecydowałem się na Underwater z aktualnej oferty, który jednak nie umywa się do tych delfinów.

[Czak Noris]

Zabieram się z Tobą, czy tego chcesz, czy nie! I nieważne, czy znajdziesz Nemcia, czy nie! Ahoj przygodo!

Każda para oczu wypatrująca zguby jest mile widziana. Taka niewypatrująca też

Nie widziałam ich wcześniej, ale juz się w nich zakochałam

Puzzle są chyba z roku 2015 (nie mam teraz pudełka pod ręką, ale chyba ten rok widziałem podczas wypakowywania). Skończyły się dość szybko, pod koniec 2017 już ich nie było, brałem je z drugiej ręki.

Nie ma ich już w sprzedaży, ew. na Amazon w absurdalnej cenie. Dlatego zdecydowałem się na Underwater z aktualnej oferty, który jednak nie umywa się do tych delfinów.

Zawsze można się ogłosić tutaj na Forum, może znajdzie się ktoś chętny do odsprzedania. Ja właśnie tak zdobyłem swoje. Obecne 6k Clementoni Pod wodą kompletnie mnie nie przekonały i gdyby tam zawędrował Nemo, musiałbym mocno zagryźć wąsa żeby go odnaleźć

[chrumcia91]

Dobrze wiedzieć, te mi się podobają, ale te drugie 6k co jest jeszcze w sprzedaży podoba mi się o wiele bardziej

[boni19]

Chętnie powyoatruję Nema, bo chociaż nie moja tematyka, to robi wrażenie już na starcie. Powodzenia

[Wojciech]

Nie dość że fajny obrazek to jeszcze 6k. Czyli i ładne i duże.
Najdziwniejsze jest to, że ja jako akwarysta hobbysta jeszcze nie układałem nigdy podwodnych puzzli.

[Czak Noris]

Początek bardzo skromny, ale przez jakiś czas tak to będzie wyglądało. Nie chcę popełnić błędu z poprzednich poszukiwań - wtedy przez zbyt długie przygotowania pozwoliłem Nemu uciec, teraz zszedłem pod wodę bez jakiejkolwiek segregacji. Jeszcze tak nie układałem 6k (w zasadzie 6k nie układałem wcale ), może być ciężko, ale akurat ten wzór powinien dać się ogarnąć.



----------------------------------
202/6016 (3.36%)

[Wojciech]

Niezły bajer z tym liczeniem puzzli.

[Czak Noris]

Chaos pod wodą rośnie zatrważająco szybko. Plan na najbliższe czasy jest taki by uporządkować trochę nieporządek poprzez niewykładanie z pudełka wszystkiego, co udaje pasujący element, a takowym na razie nie jest. Jest też pierwszy ślad kumpli Nema (to chyba oni). Tradycyjnie układam bez wspomagania obrazkiem, a nie pamiętam w którym miejscu bawi Nemo, a w którym zakochana parka i wnoszę to tylko po powoli wyłaniającym się kształcie słabo pasującym do jednej rybki.



----------------------------------
507/6016 (8.43%)

[kmago]

Oooo i znowu rybki
To i ja zasiadam do oglądania tych poszukiwań!

[Junka]

Też wyciągam z pudełka elementy, które myślę, że będą pasować, a potem taki mały bałaganik się tworzy

[boni19]

Ja właśnie zawsze wyciągam wszystko co się da. W takim bałaganie najlepej mi się układa, bo wszystko,o widzę. Tylko, że oczywiście nie przy 6000

[Czak Noris]

Nie lubię takiego bałaganu, bo ciężko coś z niego wydobyć.Pewnie jest tam parę klocków, które mógłbym gdzieś dopasować, ale ślepy chyba jestem i nic nie widzę.

[boni19]

Ja właśnie w takim bajzlu widzę wszystko. Kiedyś próbowałam grzebać w pudle, to mnie irytowało, że nie widzę wszystkich puzzli i nie mogę im się przyjrzeć. Pewnie przez to układam dłużej, bo zanim coś "wyłowię" to muszę kilka razy prześledzić całość wzrokiem, ale jakoś tak się nauczyłam i nie umiem inaczej.

[Czak Noris]

Najwięcej przybyło przy tym fragmencie:



A tak wygląda całość:



Teraz widzę, że nie wyszła ta fotka Od dawna mam duży problem ze zrobieniem dobrego zdjęcia całości. W Castorach 4k było jeszcze nieźle, przy 5k już gorzej. Nie wiem, co zmienić: aparat, czy fotografa

----------------------------------
941/6016 (15.64%)

[jagabaga]

Od dawna mam duży problem ze zrobieniem dobrego zdjęcia całości. (...) Nie wiem, co zmienić: aparat, czy fotografa

Rzuć monetą

[Czak Noris]

Powiadają, że Czakiem nie rządzi los, ale kto wie, może to jest ta właściwa metoda.
Przemyślę to

[Junka]

Tragedii nie ma, rybki widać

[Czak Noris]

Eee, to luz, nic nie zmieniam

[Czak Noris]

Rzadko nurkuję, to postępy niewielkie, ale udało się poczynić kilka zmian, więc mogę się czymś pochwalić

Rzecz pierwsza: udało mi się doczepić ostatni swobodnie pływający fragment rafy, o ten,

do prawej strony


Rzecz druga: od prawej strony odłączyłem fragment przy ramce i przeniosłem go na lewą, przez co udało mi się lepiej poobserwować dwa błazenki (Nema tu jednak nie ma):

i lewa strona wygląda teraz tak:


Rzecz trzecia: manewr z przenosinami fragmentu rafy z prawej na lewą pozwolił skończyć całą dolną część ramki i połączyć ze sobą wszystko w całość:

(widoczny na zdjęciu niewielki samodzielny fragment w chwili pisania tego postu jest już dołączony do całości )

I rzecz czwarta, ostatnia: staram się nie wykładać zbyt dużo niepasujących do niczego elementów, przez co znacząco zmniejszył się bałagan na podłodze

----------------------------------
1365/6016 (22.69%)

[Wojciech]

Te dwa błazenki napewno wiedzą gdzie jest Nemo. Ja bym im zrobił przesłuchanie w stylu strażnika texasu.

[Junka]

A czemu ten żółty ma dziurę?! Nie wygląda to dobrze

[Czak Noris]

Te dwa błazenki napewno wiedzą gdzie jest Nemo. Ja bym im zrobił przesłuchanie w stylu strażnika texasu.

Dla dobra śledztwa mogę tylko powiedzieć, że w pewnych okolicznościach nawet ryby mają głos

A czemu ten żółty ma dziurę?! Nie wygląda to dobrze

Układanie bez segregacji. W pudełku jest jeszcze trochę żółtego, ten puzzel akurat nie chciał się trafić - teraz jest już cała rybka

[Czak Noris]

JEST!

[Junka]

W końcu!!!

[Ann999]

Aż się boję zapytać kogo przycisnąłeś tak, że w końcu puścił farbę...