Terry Pratchett "Carpe Jugulum" 1000 Gibson
- KonradPuzzle
- Trzeci stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 100
- Rejestracja: 28 listopada 2016, 07:49
- Lokalizacja: Warszawa
Terry Pratchett "Carpe Jugulum" 1000 Gibson
Po długim niebycie na forum i jeszcze dłuższej przerwie w układaniu puzzli, wracam w końcu do gry .
Udało mi się w tym tygodniu zakupić dwa pudełka długo poszukiwanych puzzli firmy Gibson, przedstawiających grafiki z książek Terrego Pratchetta. W weekend na pierwszy ogień leci "Carpe Jugulum".
Udało mi się w tym tygodniu zakupić dwa pudełka długo poszukiwanych puzzli firmy Gibson, przedstawiających grafiki z książek Terrego Pratchetta. W weekend na pierwszy ogień leci "Carpe Jugulum".
Ostatnio zmieniony 18 lutego 2019, 07:25 przez KonradPuzzle, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Terry Pratchett "Carpe Jugulum" 1000 Gibson
Układałabym! Szkoda, że nowe książki nie mają już tak ciekawych okładek. To była klasa sama w sobie.
- KonradPuzzle
- Trzeci stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 100
- Rejestracja: 28 listopada 2016, 07:49
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Terry Pratchett "Carpe Jugulum" 1000 Gibson
Wyników wielkich nie ma, ale biorąc pod uwagę, że puzzle układałem w sumie około 3 godzin, to i tak jestem zadowolony z rezultatu. Niestety jestem mocno zmartwiony, bo już na tym etapie układania stwierdzam, że brakuje przynajmniej jednego puzzla. A kupowałem je jako kompletne, tak więc układam je jak najszybciej i pisze do sprzedawcy.
Ostatnio zmieniony 12 lutego 2019, 10:33 przez KonradPuzzle, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Terry Pratchett "Carpe Jugulum" 1000 Gibson
Świetny wzór . Chyba tylko książki lepsze .
Czasami tylko tak się wydaje, że czegoś brakuje, a na koniec jest komplet - w każdym razie życzę Ci tego, bo szkoda by było, te puzzle do najtańszych nie należą.
Czasami tylko tak się wydaje, że czegoś brakuje, a na koniec jest komplet - w każdym razie życzę Ci tego, bo szkoda by było, te puzzle do najtańszych nie należą.
- KonradPuzzle
- Trzeci stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 100
- Rejestracja: 28 listopada 2016, 07:49
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Terry Pratchett "Carpe Jugulum" 1000 Gibson
Już nie raz miałem opcję, że byłem pewien braku, a na koniec puzzel się odnajdywał. W tym jednak wypadku mam wszystko dokładnie posegregowane, siedziałem wczoraj do 23 i przejrzałem 3 x wszystkie puzzle i nie ma raczej mowy, że gdzieś go przeoczyłem.
Brakuje dokładnie kawałka większej beczki (zdjęcie nr 2) czyli dość specyficznego puzzla. No ale zawsze jest jakaś nadzieja , jak ułożę całość, to przewrócę jeszcze pokój do góry nogami i zobaczymy .
Brakuje dokładnie kawałka większej beczki (zdjęcie nr 2) czyli dość specyficznego puzzla. No ale zawsze jest jakaś nadzieja , jak ułożę całość, to przewrócę jeszcze pokój do góry nogami i zobaczymy .
- jagabaga
- Piąty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 5092
- Rejestracja: 16 grudnia 2015, 12:31
- Lokalizacja: Miasto Kiepury i... Gierka;-)
Re: Terry Pratchett "Carpe Jugulum" 1000 Gibson
Jak się układa na kratownicy, to nic dziwnego, że puzzli brakuje
- KonradPuzzle
- Trzeci stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 100
- Rejestracja: 28 listopada 2016, 07:49
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Terry Pratchett "Carpe Jugulum" 1000 Gibson
Na tej kratownicy układa mi się najlepiej (tzn. na szkle).
Powiedziałbym, że większym problemem jest mój "sierściuch". W zeszłym roku zniszczył mi całe ułożone puzzle 3000 Schmidta, stąd brak ostatnich zdjęć z relacji. Skończyłem układanie w nocy i miałem zamiar następnego dnia po przyjściu z pracy zrobić kilka fotek, a tu w pokoju jedna wielka kupa puzzli w kawałkach . Może i w tym wypadku to jego sprawka ? Często i gęsto coś mu się do pazurów przyczepia.
Powiedziałbym, że większym problemem jest mój "sierściuch". W zeszłym roku zniszczył mi całe ułożone puzzle 3000 Schmidta, stąd brak ostatnich zdjęć z relacji. Skończyłem układanie w nocy i miałem zamiar następnego dnia po przyjściu z pracy zrobić kilka fotek, a tu w pokoju jedna wielka kupa puzzli w kawałkach . Może i w tym wypadku to jego sprawka ? Często i gęsto coś mu się do pazurów przyczepia.
- ridibunda
- Piąty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 3088
- Rejestracja: 04 lutego 2017, 11:55
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Terry Pratchett "Carpe Jugulum" 1000 Gibson
Ale fajna kratownica, przez chwilę patrząc na to zdjęcia miałam dysonans poznawczy i w ogóle nie rozumiałam, na co ja pacze:)
Co do kotów to prawda, jak widzę te sierściuchy wylegujące się na puzzlach to od razu wyobraźnia podsuwa mi katastrofę puzzlową przed oczy. Ja kota nie mam, ale gdybym miała na pewno bym go do puzzli nie dopuszczała.
Co do kotów to prawda, jak widzę te sierściuchy wylegujące się na puzzlach to od razu wyobraźnia podsuwa mi katastrofę puzzlową przed oczy. Ja kota nie mam, ale gdybym miała na pewno bym go do puzzli nie dopuszczała.
Ostatnio zmieniony 12 lutego 2019, 12:34 przez ridibunda, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Terry Pratchett "Carpe Jugulum" 1000 Gibson
To jeszcze zależy gdzie się układa. Koty wbrew pozorom są w miarę pojętne i dość szybko uczą się nie wchodzić teren zastrzeżony jak stół czy biurko, jeśli konsekwentnie za każdym razem wylatują stamtąd jeszcze szybciej niż wskakują. Ale właściciel też musi być w miarę pojętny i nigdy nie zostawiać na stole czy biurku czegoś zdatnego do jedzenia.
Inaczej jest, gdy układa się na podłodze, ale to już jest konsekwencja wejścia z puzzlami na teren wspólny. Kot przechadzający się po puzzlach szkody nie zrobi, gorzej, gdy próbuje w pełnym biegu brać wiraż, że aż zarzuca mu tyłek. Ja na puzzlach ustawiam pudełka od nich i zazwyczaj pomaga, kot jednak nie lubi obijać się o pudełka. A już zdecydowanie w nauce pomagają nisko przelatujące przedmioty, typu kapcie, czy co tam jest pod ręką, jeśli jednak nie wyrobi zakrętu..
- KonradPuzzle
- Trzeci stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 100
- Rejestracja: 28 listopada 2016, 07:49
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Terry Pratchett "Carpe Jugulum" 1000 Gibson
Ułożone, niestety tak jak przewidywałem, puzzel się nie znalazł, więc jest jeden brak
Re: Terry Pratchett "Carpe Jugulum" 1000 Gibson
Szkoda, że jednak brakuje tego jednego puzzla . Puzzle świetne, lubię te rysunki, jednak wyobrażenia bohaterów mam bliższe temu, co stworzył Kidby, a nie Kirby.
- KonradPuzzle
- Trzeci stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 100
- Rejestracja: 28 listopada 2016, 07:49
- Lokalizacja: Warszawa