Właściwie mógłby trafić do działu "puzzle, które prawie nas pokonały"... Te kłaczki i maziate literki były dla mnie niefajne. Potwór bardzo długo leżał w rozsypce, były dni, że na miejsce trafiały 2-3 kawałki, czasem przez 3 dni z braku czasu i zapału żaden. Dopiero po ogarnięciu nawału "pracy w pracy" i sensownym zorganizowaniu miejsca na tak długie przedsięwzięcie (33x95 cm) układanie jakoś ruszyło.
Zdjęcia autorstwa i za uprzejmą zgodą M.P.
W górnej części niestety liczne wgniecenia Zastanawiam się czy (i jak) składać reklamację.
Mina tytułowej bohaterki- bezcenna
Heye 1000, Johan Potma, Zozoville- Carrot
- chrumcia91
- Piąty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 3624
- Rejestracja: 18 kwietnia 2017, 12:52
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Heye 1000, Johan Potma, Zozoville- Carrot
brawo
ciekawy obrazek, nie wątpie że było ciężko
ciekawy obrazek, nie wątpie że było ciężko
Re: Heye 1000, Johan Potma, Zozoville- Carrot
Bardzo fajny POTWÓR. W sam raz do albumu rodzinnego z dopiskiem "kiedy byłem jeszcze mały"
Re: Heye 1000, Johan Potma, Zozoville- Carrot
Tak, w albumie rodzinnym to faktycznie ja.
Był plan, żeby oprawić i powiesić w kuchni nad stołem, ale to chyba nie najlepszy pomysł- boję się, że wilgoć i kuchenne opary mogłyby zaszkodzić potworowi.
Był plan, żeby oprawić i powiesić w kuchni nad stołem, ale to chyba nie najlepszy pomysł- boję się, że wilgoć i kuchenne opary mogłyby zaszkodzić potworowi.
- Czak Noris
- Piąty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 1474
- Rejestracja: 28 stycznia 2016, 11:45
Re: Heye 1000, Johan Potma, Zozoville- Carrot
Niektórzy wieszali puzzle w łazience i nie mieli problemów, więc kuchenna wilgoć potwora nie powinna pożreć.
Puzzle to nie martini. Najlepiej je dobrze wymieszać
- jagabaga
- Piąty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 5092
- Rejestracja: 16 grudnia 2015, 12:31
- Lokalizacja: Miasto Kiepury i... Gierka;-)
Re: Heye 1000, Johan Potma, Zozoville- Carrot
Wilgoć w kuchni można napotkać nad garami, w których coś się gotuje, ewentualnie jeśli na stole kuchennym masz i używasz czajnika bezprzewodowego stojącego bezpośrednio przy ścianie. Ja w kuchni bardziej obawiałam się ciapek - np. rozpryskujących spod mieszadeł miksera. W tym celu na dniach zamierzam zastosować conserver do puzzli, który ma stworzyć cienką warstewkę a'la lakier i tak sobie wydumałam, że z tego będzie można ewentualne ciapki zetrzeć lekko wilgotną ściereczką.tungu pisze:Był plan, żeby oprawić i powiesić w kuchni nad stołem, ale to chyba nie najlepszy pomysł- boję się, że wilgoć i kuchenne opary mogłyby zaszkodzić potworowi.
- Daff
- Piąty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 778
- Rejestracja: 22 marca 2016, 12:29
- Lokalizacja: Galicja
Re: Heye 1000, Johan Potma, Zozoville- Carrot
Obawiam się, że u mnie wilgoć w kuchni dociera wszędzie, bo chyba pod jej wpływem deska, do której przykleiłam panoramę 1k z tabunem koni po paru miesiącach wiszenia wygięła się w łuk. Na szczęście była przycięta z rantem, więc mogłam ją zwyczajnie przybić do ściany, nie uszkadzając obrazka . I teraz nic się nie dzieje Aaaaa, zapomniałam - obrazek po ułożeniu posmarowałam klejem do puzzli i stworzyła się taka ochronną warstewka, nie wiem tylko czy jest wodoodporna. Raczej nie.jagabaga pisze: Wilgoć w kuchni można napotkać nad garami, w których coś się gotuje, ewentualnie jeśli na stole kuchennym masz i używasz czajnika bezprzewodowego stojącego bezpośrednio przy ścianie.