Topsail 1550, St Mark's, Venice

[Ann999]

Tym razem na tapecie staruszki Uwielbiam takie puzzle, z czasów, kiedy "fully interlocking" znaczyło coś zupełnie innego niż dziś i kiedy nikt nie rozumiał słów "pikseloza" ani "photoshop"
Produkcja dawno nie istniejącej, brytyjskiej firmy Topsail, cieniutki papier, wypłowiałe kolory i koszmarna jakość obrazka. Tylko dla koneserów
Po pierwszym złożeniu ramki, byłam pewna że mam dwa braki. Luz. Takie puzzle kupuje się ZAWSZE bez gwarancji kompletności. Ale jak zaczęłam dokładać kolejne elementy, to się okazało, że ramka jest kompletna, tylko, banał, przesunęła się producentowi o jakieś pół centymetra
Serio, bez ironii, dawno nie układałam takich fajnych puzzli. Na razie jest niewiele, tzn cała łatwiejsza część.

[pol]

Wcale nie widać tego przesunięcia
Sprawdzę gdzie antyramę Ci zamówić

[Wojciech]

Bardzo zachęcający opis.

[zagiel1984]

Muszę się z tobą zgodzić, kiedyś puzzle miały to coś

[Ann999]

No i w końcu mi się udało
Puzzle sprawiły mi naprawdę dużą przyjemność, na dodatek okazały się kompletne, chociaż kupowałam bez żadnej gwarancji. Jedynie kelner ma mały ubytek w ubraniu
Po raz kolejny stwierdzam, że uwielbiam takie starocia żaden współczesny widoczek nie równa się z tymi tradycyjnymi. Dziś miałabym tęczę na katedrze, fioletowe niebo a każdy stolik byłby krwiście czerwony

pudełko:

[Dawid]

Kompletnie mi się nie podobają, ale do staruszków zawsze trzeba podchodzić z respektem
Za to bardzo podoba się pudełko. Od razu widać, że pamiątka z innych czasów

[Vicky]

Kojarzy mi się... Wiadomo z czym.

[Ann999]

Kojarzy mi się... Wiadomo z czym.

[Vicky]

Kojarzy mi się... Wiadomo z czym.

Nie wypowiadam tego słowa. No ale wszystko widać na obrazku. Włochy Wenecja, turyści, beztroska, itp.

[kallarepka]

Świetne! I ten oldskulowy klimat na zdjęciu...