Anatolian, Derwisze (E. Secil), 1000el.

[kawa]

Do tej pory myślałam, że to Castor jest mistrzem w produkowaniu puzzli-maziajów, ale te się nawet do nich nie umywają Obrazek sam w sobie może średni, ale słyszałam sporo dobrych opinii o Anatolianie (i ogólnie o tureckich puzzlach) i chciałam się sama przekonać, czy są prawdziwe.
Jakość okazała się tragiczna. Puzzle kupiłam nowe, a wyglądają jakby były wielokrotnie i brutalnie układane. Szczególnie widać to na ciemnych elementach, które łuszczą się wokół krawędzi. Większość jest już delikatnie rozwarstwiona.

Tak myślę, czy by tych białych krawędzi nie potraktować czarnym markerem, bo aż się o to proszą:

[ira]

Bardzo lubię tego typu obrazki. Fajnie by było je ułożyć ale żeby jakość była lepsza.
Nie układałam jeszcze Anatolian'ów, a z forum kojarzę raczej dobrą opinię o nich. Czyżby pech?

[kawa]

Bardzo lubię tego typu obrazki. Fajnie by było je ułożyć ale żeby jakość była lepsza.
Nie układałam jeszcze Anatolian'ów, a z forum kojarzę raczej dobrą opinię o nich. Czyżby pech?

Może trafiłam na jakiś "gorszy sort"

[kallarepka]

Przepraszam, ja tak nie do końca na temat, ale nie mogłam się powstrzymać... "Brutalne układanie puzzli" zaprawdę działa na wyobraźnię...

[Berry]

A może to kolejne tureckie puzzle produkowane w Polsce?