Do tego kolorowy, więc teoretycznie przyjemny do układania (w praktyce też ).Pierwsze wrażenie - to były inne puzzle, bardzo błyszczące, i takie niewypukłe, na początku wydawało się to dziwne, ale po chwili zauważyłam że świetnie zdaje egzamin. Bardzo wyraźny nadruk i brak często zdarzającego się pry malarstwie wrażenia że obraz jest bardziej rozmyty i niewyraźny,
Puzzle zapakowane w dwa woreczki, początkowo chciałam zmieszać, ale po zrewidowaniu możliwości zmieniłam zdanie i był to bardzo dobry wybór.
Układałam je też w dość nietypowy sposób - trochę segregacji na kolorki, a potem na kształty i po kształtach i nadruku trafiały w dobre miejsce. Momentami szło troszkę opornie, ale nie było momentu w którym zabrakło miejsca zaczepienia.
Przez brak miejsca układałam w wersji podzielonej na 6 tektur, jedna na drugiej i złożone zostały dopiero wczoraj. Poleżą pewnie przez miesiąc albo dwa jako eksponat
Z puzzli jestem bardzo zadowolona i żałuję, że zdjęcia nie do końca oddają ich urok (może spróbuję jeszcze w słoneczny dzień coś pstryknąć).
