Der Morgen (Caspar David Friedrich), Lais Puzzle 1000

[kallarepka]

Wypada coś na konkurs w końcu ułożyć...

[Nisia]

Czy to ma być zgadywanka?
Skądś to znam

[kallarepka]

Czy to ma być zgadywanka?
Skądś to znam

Zapraszam do zgadywania Sama jestem w zgadywaniu słabą, wiec wolę robić zagadki.

[AgitaDynamita]

Hmmm..... Heye?

[Nisia]

Dałabym sobie rękę uciąć, że układałam te puzzle niedawno... i chyba bym została bez ręki, bo nie mogę znaleźć żadnych pasujących

[edorka]

Ja obstawiam krajobraz

[aneta]

Wykrojnik niby znajomy, ale też mi nic nie przychodzi do głowy Może to jakiś Falcon albo Jumbo?

[Nisia]

A to nie jest trefl...?

[kallarepka]

Ani Heye ani Falcon ani Jumbo ani Trefl. Mało popularna marka. Chociaż made in EU, więc może to i Trefl produkował.

[jagabaga]

Ani Heye ani Falcon ani Jumbo ani Trefl. Mało popularna marka. Chociaż made in EU, więc może to i Trefl produkował.

Konia-zrzędę (<-celowa przeróbka ) temu, kto zgadnie!

[kallarepka]

Ani Heye ani Falcon ani Jumbo ani Trefl. Mało popularna marka. Chociaż made in EU, więc może to i Trefl produkował.

Konia-zrzędę (<-celowa przeróbka ) temu, kto zgadnie!

[kallarepka]

Powoli do przodu. Mam nadzieję, że zdążę...

[aneta]

Kurdeeee co to jest Cały czas mam wrażenie, że znam skądś ten wykrojnik, ale jednak żadna marka mi w 100% nie pasuje.
Tactic? Piatnik?

[Emerencja]

A to nie jakiś Castorek?

[kallarepka]

Ani Tactic, ani Piatnik, ani Castor. Chyba za trudną zagadkę wam dałam

[Vicky]

W zgadywaniu też jestem kiepski. Ale już niewiele marek zostaje.
Grafika ? Możliwe, że Schmidt.
Może to być zwyczajny krajobraz. A może jakiś dedykowany artysta grafik. Kinkade, Lewan, Ross?

[kallarepka]

Jakieś 2 tygodnie temu udało mi się w końcu ułożyć ten obraz, a miał on brać udział w konkursie krajobrazowym
Pejzaż piękny, ale układało się go ciężko. Nadruk jest bardzo niewyraźny. Oglądałam zdjęcia oryginalnego obrazu i wydaje mi się, że aż tak rozmyty nie jest. Tutaj jednak kwestia jakości wydruku zaważyła. To nie jest Art&Fable, gdzie widać każde pociągnięcie pędzla.
Puzzle marki Lais kupiłam na próbę (pokonałam nawet swoją wielką niechęć do Amazona), bo mają trochę mniej popularnej sztuki. I chyba już więcej tego nie zrobię. Na pewno nie za takie pieniądze, jakie zazwyczaj kosztują. Są generalnie dość twarde, trudno je zagiąć, nadruk się nie odkleja, jest twardy, jakby lekko plastikowy, a powierzchnia chropowata, choć nie zupełnie matowa. To może się podobać lub nie, ale jakościowo jest w miarę ok.
Słabe jest natomiast - poza jakością wydruku - spasowanie puzzli. Niby dobrze do siebie przylegają, ale rozsypują się od oddechu.
Ogólnie sam obraz po ułożeniu i z daleka wygląda pięknie, ale drugi raz bym ich nie kupiła.

[wijkaa]

Na zdjęciu są urocze

[edorka]

Tak, na zdjęciu wyglądają pięknie.

[aneta]

Całość wyglada przepięknie
Na ostatnim zdjęciu widać jednak rozpikselowanie Moje Lais też były takie rozmazane (układałam kiedyś 2k z zorzą)

[kallarepka]

Właśnie, właśnie, macie rację, efekt jest piękny. Ale jednak znacznie więcej czasu spędzam wpatrując się w pojedyncze puzzelki niż podziwiajac ukończony obraz, więc ten efekt nie rekompensuje mi cierpienia przy układaniu.

[edorka]

I tu muszę się zgodzić.... Rzadko kiedy zostawiam ułożony obrazek dłużej niż 2 dni.

[Wojciech]

Widoczek piękny. Gratuluję wytrwałości.
Ale zagadka raczej nie do odgadnięcia była.