1000 Clementoni - Yellow-red-blue (W. Kandinsky)

Awatar użytkownika
aer
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Posty: 416
Rejestracja: 17 lipca 2017, 02:51
Lokalizacja: Wrocław

1000 Clementoni - Yellow-red-blue (W. Kandinsky)

Post autor: aer »

Znowu będzie że się obijam zamiast zajmować się Poważnymi Puzzlami :lol: ale szans na ukończenie 8k w terminie konkursu malarskiego nie widzę, a zgłosić coś trzeba aby choć symbolicznie zaznaczyć swą obecność. Co prawda nie znalazłam w domu żadnej kredki ani ołówka, ale mam nadzieję że substytut może być :D

Obrazek

Puzzle bardzo łatwe, przyjemne i szybkie do ułożenia. Niestety obraz na puzzlach jest silnie obcięty w stosunku do oryginału i to ze wszystkich stron, a najbardziej z prawej (obcięty jest cały ten fragment z trzema liniami na dole, przez co również ucina się pierwszy łuk tej wielkiej falowanej linii).
Przed ułożeniem puzzli podjęłam próbę zrozumienia co autor miał na myśli i zapoznałam się z jego pracą "Punkt i linia a płaszczyzna". Uświadomiło mi to, że owszem, w tym szaleństwie jest metoda. Metoda, której nie rozumiem i chyba nigdy nie zrozumiem ale jakaś jest. Przykładowo, myślę że dla większości ludzi związek między kwadratem a kolorem czerwonym nie jest tak oczywisty i narzucający się jak według Kandyńskiego. Książkę polecam przeczytać, można się poczuć tak: 🤯

Obrazek

Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek
aneta
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Posty: 3549
Rejestracja: 05 lutego 2018, 19:45

Re: 1000 Clementoni - Yellow-red-blue (W. Kandinsky)

Post autor: aneta »

Puzzle fajniej wyglądają niż sam obraz :P Mają coś w sobie :D
Awatar użytkownika
Ethiel
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Posty: 619
Rejestracja: 27 kwietnia 2020, 17:11

Re: 1000 Clementoni - Yellow-red-blue (W. Kandinsky)

Post autor: Ethiel »

Moja wersja miała białą ramkę. Nie wiem w sumie które podejście mi bardziej odpowiada. Uciąć żeby się wymiary zgadzały czy dorobić ramkę, żeby zmieścić całość?
Awatar użytkownika
Sunako1006
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Posty: 394
Rejestracja: 18 kwietnia 2020, 15:44
Lokalizacja: Kraków, Warszawa

Re: 1000 Clementoni - Yellow-red-blue (W. Kandinsky)

Post autor: Sunako1006 »

Najbardziej bym chciała żeby producenci puzzli robili po prostu puzzle w proporcjach obrazów, żeby nie trzeba było ich przycinać, rozciągać, dawać jednokolorowych pasów. Życzenie nierealne ale jednak przydałoby się coś pomiędzy standardowymi wymiarami, a panoramą i chociaż trochę dostosować.
I jak zwykle kolory są pozmieniane, lubię to nawet że popularne dzieła bywają w najróżniejszych wersjach, dopóki nie zobaczy się na żywo to nie jest się pewny gdzie jaki kolor powinien być 🤣
Awatar użytkownika
aer
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Posty: 416
Rejestracja: 17 lipca 2017, 02:51
Lokalizacja: Wrocław

Re: 1000 Clementoni - Yellow-red-blue (W. Kandinsky)

Post autor: aer »

Ethiel pisze: 15 kwietnia 2021, 17:36 Moja wersja miała białą ramkę. Nie wiem w sumie które podejście mi bardziej odpowiada. Uciąć żeby się wymiary zgadzały czy dorobić ramkę, żeby zmieścić całość?
Wg mnie ten akurat obraz traci dużo na obcięciu. Przykładowo łuk w lewym dolnym rogu i gruby łuk w prawym górnym - w oryginale są ukazane w całości i niejako obramowują kompozycję, a po przycięciu to tak nie wiadomo za bardzo co to za kreski i co one tu robią. Wszystko zależy od obrazu. W przypadku np. pejzażu ucięcie niewielkiego fragmentu oczywiście też będzie odstępstwem od wizji artysty ale nie będzie mieć aż tak drastycznego wpływu na kompozycję jak w przypadku dzieła abstrakcyjnego, geometrycznego. Tutaj to niestety boli. Jakaś ramka od czapy też nie jest za przyjemna do układania no ale cóż. Standardowe wykrojniki mają stosunek boków ok. 5:7 a obrazy powstają w przeróżnych formatach, także nigdy nie będzie idealnie.
Awatar użytkownika
Kotti32
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Posty: 2395
Rejestracja: 08 października 2019, 15:52
Lokalizacja: Siemanko :)

Re: 1000 Clementoni - Yellow-red-blue (W. Kandinsky)

Post autor: Kotti32 »

Ale śliczne 💖 nie sądziłam, że malarstwo może być tak pięknie 😍
2024: 64 obrazki - 55 298 elementów
2023: 200 obrazków - 200 014 elementów
2022: 160 obrazków - 158 372 elementy
2021: 111 obrazków - 117 892 elementy
2020: 116 obrazków - 119 710 elementów
2019: 15 obrazków - 17 840 elementów
Awatar użytkownika
Ethiel
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Posty: 619
Rejestracja: 27 kwietnia 2020, 17:11

Re: 1000 Clementoni - Yellow-red-blue (W. Kandinsky)

Post autor: Ethiel »

aer pisze: 15 kwietnia 2021, 19:01 Wg mnie ten akurat obraz traci dużo na obcięciu. Przykładowo łuk w lewym dolnym rogu i gruby łuk w prawym górnym - w oryginale są ukazane w całości i niejako obramowują kompozycję, a po przycięciu to tak nie wiadomo za bardzo co to za kreski i co one tu robią. Wszystko zależy od obrazu. W przypadku np. pejzażu ucięcie niewielkiego fragmentu oczywiście też będzie odstępstwem od wizji artysty ale nie będzie mieć aż tak drastycznego wpływu na kompozycję jak w przypadku dzieła abstrakcyjnego, geometrycznego. Tutaj to niestety boli. Jakaś ramka od czapy też nie jest za przyjemna do układania no ale cóż. Standardowe wykrojniki mają stosunek boków ok. 5:7 a obrazy powstają w przeróżnych formatach, także nigdy nie będzie idealnie.
Popieram, że przy takich abstrakcyjnych kompozycjach przycinanie obrazu ma większy wpływ niż przy pejzażu. Swoją drogą ciekawe kiedy i dlaczego przyjął się standard 5:7.
ODPOWIEDZ

Wróć do „aer”