Perła mojej kolekcji, zdobycz za cenę nieprawdopodobną, generalnie trafiło się ślepej kurze...
W wątku powitalnym już pisałam historie tych puzzli, przypomnę jedynie, iż kupione w zestawie z jakąś grą i bajką na DVD na aukcji za 1 zł
Nikt nie licytował.
Mało z tego, pudełko lekko zniszczone, ale zawartość nóweczka, worki nie otwierane.
Trochę mnie 3000 elementów castorlandowych przerażało, ale okazało się, że zupełnie niepotrzebnie. Układanie to była bajka.
Nie wrzucam dużo zdjęć, każdy dobrze zna ten wzór.
Mój zachwyt nim trwa niezmiennie do dziś...
Jacek Yerka, Wild Strawberry Orchard, Castorland 3000 [przełom 2017/2018]
- Filomena79
- Piąty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 259
- Rejestracja: 09 stycznia 2020, 15:11
- Lokalizacja: Libiąż/Małopolska zach.
- Marcin S. Puzzler
- Administrator
- Posty: 5336
- Rejestracja: 17 lutego 2012, 23:08
- Lokalizacja: Kiedyś Cz-wa teraz spod Cz-wy :)
Re: Jacek Yerka, Wild Strawberry Orchard, Castorland 3000 [przełom 2017/2018]
Czyli układałaś zmieszane worki?Filomena79 pisze: ↑22 lutego 2020, 10:15 Trochę mnie 3000 elementów castorlandowych przerażało, ale okazało się, że zupełnie niepotrzebnie. Układanie to była bajka.
Ja żałuję, że tego nie zrobiłem podczas mojego układania ale zależało mi wtedy na czasie
Żeby zyskały na wartości trzeba jednego poświęcić
Re: Jacek Yerka, Wild Strawberry Orchard, Castorland 3000 [przełom 2017/2018]
- Filomena79
- Piąty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 259
- Rejestracja: 09 stycznia 2020, 15:11
- Lokalizacja: Libiąż/Małopolska zach.
Re: Jacek Yerka, Wild Strawberry Orchard, Castorland 3000 [przełom 2017/2018]
Taaaa... Trzeba jednak mieć głowę do interesów
Marcin - nie mieszałam, chciałam też ułożyć jak najszybciej, palce mnie strasznie świerzbiły do tego wzoru.
Poza tym po doświadczeniach z sową castorlandową nie byłam pewna, jak mi pójdzie.
Nie zaryzykowałam jednak.
Marcin - nie mieszałam, chciałam też ułożyć jak najszybciej, palce mnie strasznie świerzbiły do tego wzoru.
Poza tym po doświadczeniach z sową castorlandową nie byłam pewna, jak mi pójdzie.
Nie zaryzykowałam jednak.
- ridibunda
- Piąty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 3088
- Rejestracja: 04 lutego 2017, 11:55
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Jacek Yerka, Wild Strawberry Orchard, Castorland 3000 [przełom 2017/2018]
Długo nie mogłam się zdecydować, ale teraz już jednak wiem - dla mnie to najładniejszy puzzlowy Yerka. Jakie te detale są wysmakowane! Jak truskawki, które uwielbiam.
Re: Jacek Yerka, Wild Strawberry Orchard, Castorland 3000 [przełom 2017/2018]
Ja za Yerką średnio przepadam (są co prawda obrazy, które mnie zachwyciły - przede wszystkim "Bibliotama", ale np. nie rozumiem fenomenu "Private Wave" czy "Ataku o świcie" - przerażają mnie ), ale "Wild Strawberry Orchard" jest tak pozytywny, że za każdym razem, jak widzę go na forum, oglądam go z uśmiechem
Re: Jacek Yerka, Wild Strawberry Orchard, Castorland 3000 [przełom 2017/2018]
Hej,czy jesteś jeszcze w posiadaniu tych puzzli? Kupię za worek złota