Heye - Zozoville

Awatar użytkownika
Czak Noris
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Posty: 1474
Rejestracja: 28 stycznia 2016, 11:45

Heye - Zozoville

Post autor: Czak Noris »

Cześć
Dawno mnie tutaj, tzn. w czakowych albumach, nie było. Tak dawno, że pozapominałem, jak wstawiałem obrazki i wszystkiego uczę się od nowa.

A okazja po temu wyśmienita. Zakumplowałem się z nowym kumplem, wydarzenie o tyleż historyczne, gdyż zarzekałem się, że nigdy się kumplował z maluchami nie będę. Długo ze sobą walczyłem, ale nowi kumple tak za mną chodzili, że w końcu pękłem i mam ich już paru. Dziś przedstawiam pierwszego z nich, jest trochę nieśmiały, więc trzeba powoli. Poznajcie Eustachego!

Obrazek

Jak już mówiłem, jest nieśmiały i zanim da się poznać, musi uważnie opatrzyć całą okolicę:

Obrazek

Eustachy pragnie się z Wami przywitać typowym, zozovilskim pozdrowieniem. Niestety na forum zaglądają małe dzieci i nie mogę w pełni przetłumaczyć, co to dokładnie znaczy, musi wystarczyć uproszczona forma: siema.

Obrazek

Eustachy lubi ganiać małe kotki, ciągle nad tym pracujemy, ale postępy mizerne i ciężko było go wyłapać do fotki, się jednak udało!

Obrazek
Puzzle to nie martini. Najlepiej je dobrze wymieszać ;)
Awatar użytkownika
ann
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Posty: 533
Rejestracja: 10 stycznia 2021, 19:23
Lokalizacja: CT

Re: Heye - Zozoville

Post autor: ann »

Cudowny jest 8-)
Awatar użytkownika
jagabaga
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Posty: 5105
Rejestracja: 16 grudnia 2015, 12:31
Lokalizacja: Miasto Kiepury i... Gierka;-)

Re: Heye - Zozoville

Post autor: jagabaga »

Czak Noris pisze: 12 kwietnia 2022, 17:46 Poznajcie Eustachego!
To na pewno Eustachy? Jeśli tak, to kimże jest Mateo???
Awatar użytkownika
Czak Noris
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Posty: 1474
Rejestracja: 28 stycznia 2016, 11:45

Re: Heye - Zozoville

Post autor: Czak Noris »

Mateo to jeden z dwóch demonologów, którzy sprowadzili zozovillowe paskudztwa do naszego świata (więcej info tu: https://www.zozoville.com/en/).

Eustachy to zdrobnienie. Prawdziwe imię jest tak złowrogie, że samo przeczytanie go sprowadza na czytacza oznaki obłędu. My tu się zachwycany cudnością zozovillka, a pisałem przecie, że to bestia jest. On lubi ganiać małe kotki! :twisted:
Puzzle to nie martini. Najlepiej je dobrze wymieszać ;)
Awatar użytkownika
jagabaga
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Posty: 5105
Rejestracja: 16 grudnia 2015, 12:31
Lokalizacja: Miasto Kiepury i... Gierka;-)

Re: Heye - Zozoville

Post autor: jagabaga »

Czak Noris pisze: 13 kwietnia 2022, 08:57 to bestia jest. On lubi ganiać małe kotki! :twisted:
Nie przesadzaj z tą bestią! Bestie po pierwsze nie charakteryzują się mizernymi kończynami, a po drugie jednym kłem i trzema siekaczami (w tym jednym ułamanym) to co najwyżej kaszce mannie może zagrozić :P :lol:
Awatar użytkownika
Czak Noris
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Posty: 1474
Rejestracja: 28 stycznia 2016, 11:45

Re: Heye - Zozoville

Post autor: Czak Noris »

No nie wiem, nie wiem. Małe kotki wyglądają zawsze na przestrachane.
Sama na czarownicowych imprezkach pichcisz różniste soczki, po których nie od razu widać, co potrafią, ot wyglądają i smakują sobie ohydnie, ale żeby zara w żaby zamieniać?
W tych zozovillskich bestyjach też nie wszystko jest takie jak się na pierwszy rzut ocząt wydaje. Ale spierać się nie będę, to nie ja tu jestem ekspertem od maszkar wszelakich. Jakby co, ostrzegałem :roll:
Puzzle to nie martini. Najlepiej je dobrze wymieszać ;)
Awatar użytkownika
kallarepka
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Posty: 3525
Rejestracja: 11 lutego 2014, 12:49

Re: Heye - Zozoville

Post autor: kallarepka »

Na tym pierwszym zdjęciu bestia wygląda najstraszniej, jakby prosto z horroru, z tą wielką dziurą w środku tułowia. ;)
Awatar użytkownika
Wojciech
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Posty: 4062
Rejestracja: 09 października 2018, 17:05

Re: Heye - Zozoville

Post autor: Wojciech »

Część!
Rzeczywiście długo Cię nie było. Miło powitać ponownie.

Ale tak się zastanawiam... Gdzie podziewał się Czak, że takich paskudnych kumpli poznał. :o
Awatar użytkownika
Czak Noris
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Posty: 1474
Rejestracja: 28 stycznia 2016, 11:45

Re: Heye - Zozoville

Post autor: Czak Noris »

Chyba nie powinienem się tym chwalić, bo inni też będą chcieli, a nie powinni. Tam, gdzie bywałem, bez porządnych kopów z półobrota nie powinno się zapuszczać. Heyowe Zozovillki to tylko czubek góry lodowej, jaka pływa po drugiej stronie lustra :?
Puzzle to nie martini. Najlepiej je dobrze wymieszać ;)
Awatar użytkownika
Czak Noris
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Posty: 1474
Rejestracja: 28 stycznia 2016, 11:45

Re: Heye - Zozoville

Post autor: Czak Noris »

Pora na poznanie kolejnych kumpli Czaka. Tym razem ekipa nie jest ani nieśmiała, ani nie straszy małych kotków, więc jest dużo bardziej spoko. Panie i Panowie, oto najsłynniejszy bojsbend Zozovillandu:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Uważajcie jednak, nawet i tym razem kumplowanie się z tymi typami jest bardzo niebezpieczne. Muzyka wpada w ucho, a słowa największego hitu same cisną się na usta:

Obrazek

Dopóki nie będziecie ich nucić do niemal identycznie brzmiącej muzyki Zenka M. i śpiewać wspak, jesteście całkowicie bezpieczni. W przeciwnym wypadku skończycie jak ci, co to nigdy nie biorą Czakowych ostrzeżeń na serio:

Obrazek
Puzzle to nie martini. Najlepiej je dobrze wymieszać ;)
Awatar użytkownika
Czak Noris
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Posty: 1474
Rejestracja: 28 stycznia 2016, 11:45

Re: Heye - Zozoville

Post autor: Czak Noris »

Siedze se dzisiaj na ogrodzie, majówkę tradycyjnie biorąc po polsku na sportowo, wcinając kaszanę i żłopiąc browary na czas, aż tu nagle moje zmagania przerywa przeraźliwy wrzask.

- AAAAAAAAAAAAAA!!!

Wstaję i czujny jak ważka, idę chwiejnym krokiem w stronę zachodzącego słońca, bo to chyba stamtąd coś słyszałem. Patrze pod nogi i co widze? TO!

Obrazek

Podejrzliwie spoglądam na trzymaną w ręku butelczynę, bo, po pierwsze, primo, nie sadziłem żadnych marchewek, a po drugie, primo, jeszcze nie słyszałem, żeby marchewki darły japę. Ta, jak się wkrótce okazało, też nie.

Obrazek

Uff!
Puzzle to nie martini. Najlepiej je dobrze wymieszać ;)
Awatar użytkownika
edorka
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Posty: 5774
Rejestracja: 06 października 2019, 14:46
Lokalizacja: Wrocław

Re: Heye - Zozoville

Post autor: edorka »

Marchew o tej porze roku? :lol:
Awatar użytkownika
Czak Noris
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Posty: 1474
Rejestracja: 28 stycznia 2016, 11:45

Re: Heye - Zozoville

Post autor: Czak Noris »

Czułem w kościach, że ta cała sytuacja miała w sobie coś nienaturalnego, nie wiedziałem tylko co :lol:
Puzzle to nie martini. Najlepiej je dobrze wymieszać ;)
Awatar użytkownika
edorka
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Posty: 5774
Rejestracja: 06 października 2019, 14:46
Lokalizacja: Wrocław

Re: Heye - Zozoville

Post autor: edorka »

To te browary... ;)
Awatar użytkownika
Czak Noris
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Posty: 1474
Rejestracja: 28 stycznia 2016, 11:45

Re: Heye - Zozoville

Post autor: Czak Noris »

To co oni tera do nich dodają :o Muszę więc uważać.

Tymczasem stworek sfiniszowany:

Obrazek

Wszystkie dotychczas zakumplowane zozovillki mają teraz u mnie stałe portale do naszego świata, jutro przy dziennym świetle cyknę fotkę.
Puzzle to nie martini. Najlepiej je dobrze wymieszać ;)
Awatar użytkownika
Czak Noris
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Posty: 1474
Rejestracja: 28 stycznia 2016, 11:45

Re: Heye - Zozoville

Post autor: Czak Noris »

Portale otwarte, stworki mogę wbijać mi na chatę, kiedy tylko chcą.

Obrazek

Przez jakiś czas pokumpluję się z tymi, a jak mi się znudzą, wymienię na nowsze modele.
Puzzle to nie martini. Najlepiej je dobrze wymieszać ;)
asia83
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Posty: 382
Rejestracja: 28 lipca 2020, 07:38

Re: Heye - Zozoville

Post autor: asia83 »

Świetna jest ta seria, fajnie mieć takich wesołych kumpli :D
Awatar użytkownika
edorka
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Posty: 5774
Rejestracja: 06 października 2019, 14:46
Lokalizacja: Wrocław

Re: Heye - Zozoville

Post autor: edorka »

Fajnie wyglądają :mrgreen:
Mam pytanie :)
Ramke na marchewke zamaiwałeś czy udąlo się trafić pod wymiar gotowca?
Awatar użytkownika
Wojciech
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Posty: 4062
Rejestracja: 09 października 2018, 17:05

Re: Heye - Zozoville

Post autor: Wojciech »

Tak sobie czytam Twoją ostatnią relacje i ma prośbę.
Podaj nazwę tego browarka, tęż chcę. :lol:
Awatar użytkownika
Czak Noris
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Posty: 1474
Rejestracja: 28 stycznia 2016, 11:45

Re: Heye - Zozoville

Post autor: Czak Noris »

asia83 pisze: 06 maja 2022, 13:26 Świetna jest ta seria, fajnie mieć takich wesołych kumpli :D
Polecam, z takimi kumplami nie sposób się nudzić :D
edorka pisze: 06 maja 2022, 14:30 Fajnie wyglądają :mrgreen:
Mam pytanie :)
Ramke na marchewke zamaiwałeś czy udąlo się trafić pod wymiar gotowca?
Ramkę brałem tu:
https://allegro.pl/oferta/rama-aluminio ... NjliZTA%3D

Rozmiar pasował idealnie.
Wojciech pisze: 06 maja 2022, 17:25 Tak sobie czytam Twoją ostatnią relacje i ma prośbę.
Podaj nazwę tego browarka, tęż chcę. :lol:
Reklamowanie alkoholu na forum jest chyba wbrew regulaminowi, ale mogę powiedzieć, że to ulubiony browar Ferdka ;)
Puzzle to nie martini. Najlepiej je dobrze wymieszać ;)
Awatar użytkownika
wijkaa
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Posty: 1894
Rejestracja: 29 listopada 2019, 11:59
Lokalizacja: Warszawa

Re: Heye - Zozoville

Post autor: wijkaa »

W alkoholu to ilość się liczy bardziej niż jakość.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Czak Noris”