Ten oto Trefelek był planowany na konkurs krajobrazowy i zresztą w tym celu był zakupiony. Niestety, życie zweryfikowało plany, które wzięły w łeb. Niemniej jednak postanowiłam go ułożyć od początku do końca.
Tak oto prezentowało się pudełko z tym szwajcarskim widokiem:
Po otwarciu ukazał się schludnie zapakowany i zamknięty woreczek z puzzlami,
który szybko został rozpakowany i wysypany do pudełka.
Pojawiło się zasadnicze pytanie: jak posortować delikwenta? Po chwili namysłu decyzja mogła być tylko jedna: ramka, zielono-brązowo-czerwono-żółty dół, niebieskie bez dodatków (niebo+woda), niebeskie z białym (góry). I tak też zrobiłam.
Ramka całkiem sprawnie złożyła się do kupy.
Pół godzinki działania przyniosło drobne postępy.
Trzy dn później stan zaawansowania przedstawiał się następująco:
Niestety, musiała nastąpić przerwa w układaniu spowodowana prozaicznie pracą, ale w weekend znalazło się trochę czasu na puzzlowanie i oto postępy
6/2023, Trefl 600, Bietschhorn, Switzerland
Re: 6/2023, Trefl 600, Bietschhorn, Switzerland
Za to końcówka ruszyła z kopyta w kolejny weekend i zmierzyła do szczęśliwego finału:
A tak oto prezentuje się gotowy widok w całej okazałości:
I fragmenty:
Jakie wrażenia po ułożeniu? Nie powiem, bardzo ładny widok, aczkolwiek grafik najwyraźniej mocno poszalał z Photoshopem, sądząc po soczystości kolorów. Samo układanie było spoko, chociaż zdarzało mi się nieraz, że włożyłam puzzla nie w to miejsce, co trzeba.
Nawiasem mówiąc, najwyraźniej trafił mi się Trefl z przeszłością na ścianie, sądząc po śladach kleju na plecach. Ten klej utrudniał troszkę rozłożenie błędnie złożonych puzzli. Niemniej jednak zostaje u mnie, grzecznie poskładany w płatach w pudełku.
Czas układania: 25.11.2023 - 10.12.2023
A tak oto prezentuje się gotowy widok w całej okazałości:
I fragmenty:
Jakie wrażenia po ułożeniu? Nie powiem, bardzo ładny widok, aczkolwiek grafik najwyraźniej mocno poszalał z Photoshopem, sądząc po soczystości kolorów. Samo układanie było spoko, chociaż zdarzało mi się nieraz, że włożyłam puzzla nie w to miejsce, co trzeba.
Nawiasem mówiąc, najwyraźniej trafił mi się Trefl z przeszłością na ścianie, sądząc po śladach kleju na plecach. Ten klej utrudniał troszkę rozłożenie błędnie złożonych puzzli. Niemniej jednak zostaje u mnie, grzecznie poskładany w płatach w pudełku.
Czas układania: 25.11.2023 - 10.12.2023
Re: 6/2023, Trefl 600, Bietschhorn, Switzerland
Bardzo fajna foto relacja, krok po kroku.
Musze tez nie zapominac robic zdjec w trakcie.
Widoczek wyrazisty, pelen uroku.
Musze tez nie zapominac robic zdjec w trakcie.
Widoczek wyrazisty, pelen uroku.
Re: 6/2023, Trefl 600, Bietschhorn, Switzerland
Fajne, też je układałam (link). Nie pamiętam tylko, czy zaczęłam od dołu tak jak Ty, czy od nieba Wydaje mi się jednak, że od nieba…
Ostatnio zmieniony 26 lutego 2024, 09:21 przez aneta, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: 6/2023, Trefl 600, Bietschhorn, Switzerland
Obrazek na puzzlach spoko. Nie czepiał bym się tak bardzo grafika. W końcu robią ten retusz, żeby później ułatwić układanie.
Re: 6/2023, Trefl 600, Bietschhorn, Switzerland
Miałam trefla 600 elementów z podobnych lat. Takie samo pudełko tylko obrazek w pionie przedstawiajacy Neuschwanstein.
Kolory były jakby calkowicie wyblakłe
Twój obrazek jest zdecydowanie ciekawszy i "kolorowszy" u mnie był mały zamek trochę jeziora i mnustwo takich samych drzew
Już nie mam tego pudełka, po pewnie z 20 latach u mnie ruszyło w świat, ale w zyciu nie widziałam bardziej wypłowiałego obrazka
Kolory były jakby calkowicie wyblakłe
Twój obrazek jest zdecydowanie ciekawszy i "kolorowszy" u mnie był mały zamek trochę jeziora i mnustwo takich samych drzew
Już nie mam tego pudełka, po pewnie z 20 latach u mnie ruszyło w świat, ale w zyciu nie widziałam bardziej wypłowiałego obrazka
- Ciapciak
- Piąty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 240
- Rejestracja: 15 marca 2023, 19:59
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
Re: 6/2023, Trefl 600, Bietschhorn, Switzerland
Przyjemny widoczek, taka górska "wyspa" w oceanie chmur.