Czarne kotki (Black cats) - Trefl - 1500
Czarne kotki (Black cats) - Trefl - 1500
Kolejne puzzle zaczęte w sobotę. Ponieważ czekam na nowe pudełka, to zabrałam sie za to co miałam. Puzzle mają kilkanaście lat. Zaczęłam je układać będąc dzieckiem ale wtedy udało się ułożyć tylko ramkę to już moje trzecie podejście do puzzli ale idzie coraz lepiej.
Początek: Po około 2 godzinach i jakimś tam posegregowaniu: A tak wyglądają po 3 dniach:
Początek: Po około 2 godzinach i jakimś tam posegregowaniu: A tak wyglądają po 3 dniach:
- ridibunda
- Piąty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 3088
- Rejestracja: 04 lutego 2017, 11:55
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Czarne kotki (Black cats) - Trefl - 1500
Dasz radę, trzymam kciuki
Re: Czarne kotki (Black cats) - Trefl - 1500
Dzięki choć coś się zatrzymałam na nich i ciężko ruszyć dalej.
Re: Czarne kotki (Black cats) - Trefl - 1500
Choć puzzle bardzo ciężkie do układania, dużo elementów trzeba układać po kształtach, bo na kolory nie ma co patrzeć. Ale mąż pomaga, więc jakoś to idzie
Re: Czarne kotki (Black cats) - Trefl - 1500
Kotki ułożone po nie całym tygodniu. Były momenty kiedy miałam ochote przerwać, ale się nie poddałam i wraz z mężem kotki zostały ułożone
Przepraszam za jakość zdjęć, ale trochę już ciemno
Przepraszam za jakość zdjęć, ale trochę już ciemno
- ridibunda
- Piąty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 3088
- Rejestracja: 04 lutego 2017, 11:55
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Czarne kotki (Black cats) - Trefl - 1500
Mówiłam, że się uda Gratulacje!
Re: Czarne kotki (Black cats) - Trefl - 1500
Ja podziwiam, że po tylu latach i kilku podejściach puzzle są dalej kompletne! To nielada osiągnięcie.
Re: Czarne kotki (Black cats) - Trefl - 1500
Ogólnie obawiałam się, że może czegoś brakować, ale na szczęście nie, choć pare puzzli jest troszkę zniszczonych. Po pierwszej próbie schowałam je do osobnych torebek foliowych a karton owinęłam gumkami recepturkami, więc nic nie miało prawa sie wysypać