Klep, klep... . Czekam na fotorelację zbliżeniową .
Life - Marino Degano, Heye
- jagabaga
- Piąty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 5103
- Rejestracja: 16 grudnia 2015, 12:31
- Lokalizacja: Miasto Kiepury i... Gierka;-)
Re: Life - Marino Degano, Heye
- ridibunda
- Piąty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 3088
- Rejestracja: 04 lutego 2017, 11:55
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Life - Marino Degano, Heye
Wyklepane
No naprawdę dużo łatwiejsze niż słonik. I takie mniej przerażające, te dziury w tym biednym słoniu były trochę makabryczne, tu przemocy prawie nie ma
Prawie robi wielką różnicę - Stop violence!: I tu coś nie pykło, a raczej się rozpłaszczyło: Ale demonstranci i ich hasła mają się dobrze, o tu: I tu (Forza Milan mnie rozwaliło ):
No naprawdę dużo łatwiejsze niż słonik. I takie mniej przerażające, te dziury w tym biednym słoniu były trochę makabryczne, tu przemocy prawie nie ma
Prawie robi wielką różnicę - Stop violence!: I tu coś nie pykło, a raczej się rozpłaszczyło: Ale demonstranci i ich hasła mają się dobrze, o tu: I tu (Forza Milan mnie rozwaliło ):
- ridibunda
- Piąty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 3088
- Rejestracja: 04 lutego 2017, 11:55
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Life - Marino Degano, Heye
Mapa (i Forza Milan jeszcze raz):
Taki kubek bym mogła mieć:
Dzieci - kwiaty:
Lądowisko dla eksporterów i importerów:
Bo produkcja musi być, zwłaszcza bio:
- ridibunda
- Piąty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 3088
- Rejestracja: 04 lutego 2017, 11:55
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Life - Marino Degano, Heye
Wycieczka krajoznawcza (może tam gdzieś nasza Nisia siedzi?):
Mamusia i pajączek - tez mój faworyt
Katastrofa!!!:
Brutale:
A bez pryskania to teraz nic nie urośnie!:
- ridibunda
- Piąty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 3088
- Rejestracja: 04 lutego 2017, 11:55
- Lokalizacja: Rzeszów
Cat's Life 1000
Idziemy za ciosem. Kociara ze mnie średnia, więc teraz kotek, a piesek na deser. Uśmiech jak u kota z Cheshire
Re: Life - Marino Degano, Heye
Ależ tempo sobie narzuciłaś
- Nisia
- Piąty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 2665
- Rejestracja: 03 listopada 2019, 10:06
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Life - Marino Degano, Heye
A no przecież ten mały różowy robaczek z aparatem to ja!
Moje puzzle | Na sprzedaż
2024: 4 obrazki, 3500 el
2023: 32 obrazki, 29826 el
2022: 29 obrazków, 26503 el
2021: układanych 59 obrazków, 58513 el
2020: układanych 58 obrazków, 64944 el
2019: ułożonych 27 obrazków, 24600 elementów
2024: 4 obrazki, 3500 el
2023: 32 obrazki, 29826 el
2022: 29 obrazków, 26503 el
2021: układanych 59 obrazków, 58513 el
2020: układanych 58 obrazków, 64944 el
2019: ułożonych 27 obrazków, 24600 elementów
- ridibunda
- Piąty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 3088
- Rejestracja: 04 lutego 2017, 11:55
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Life - Marino Degano, Heye
Całe tło już jest, jeszcze tylko wypełnić kota i będzie gotowe:
- ridibunda
- Piąty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 3088
- Rejestracja: 04 lutego 2017, 11:55
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Life - Marino Degano, Heye
Kot już owłosiony :
Też się tak dużo dzieje, np. pożar jest:
I przyjechała w związku z tym straż pożarna:
Jeśli chodzi o służby ratunkowe, to jeszcze mamy transfuzję hemoglobiny:
I opatrywanie ogona:
- ridibunda
- Piąty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 3088
- Rejestracja: 04 lutego 2017, 11:55
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Life - Marino Degano, Heye
Ze służb to jeszcze działa policja:
Wojsko:
I Sherlock Holmes:
A także archeolodzy:
Ale to wszystko nieważne, bo i tak niedługo nastąpi cat-aclysm i the end:
- ridibunda
- Piąty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 3088
- Rejestracja: 04 lutego 2017, 11:55
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Life - Marino Degano, Heye
Zanim jednak zginiemy, trzeba chodzić do szkoły i mieć dzieci (trzynastoraczki, liczyłam!):
Bywać u fryzjera:
Zwiedzać świat (kota?):
Zaspokajać swoje naturalne potrzeby:
Oraz dbać o reklamę:
W sumie bardzo fajny ten kotek, są jeszcze interesujące fragmenty, jak np. miasto, szczurek, ale to juz było wiele razy na forum, więc się nie będę powtarzać. Ale polecam - ridibunda
- Piąty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 3088
- Rejestracja: 04 lutego 2017, 11:55
- Lokalizacja: Rzeszów
Dog's Life 1000
To idziemy za ciosem: piesek na koniec. Jak sprawdziłam lata, to piesek jest z 2011, kotek 2012, kwiatki 2016 a słoń 2019, czyli przypadkiem układałam chronologicznie od najnowszego.
- edorka
- Piąty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 5774
- Rejestracja: 06 października 2019, 14:46
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Life - Marino Degano, Heye
Dobrze, że ubrałaś kota w sierść
Szybko Ci idzie, coś ściemniasz z tym pozytywnym wynikiem
Szybko Ci idzie, coś ściemniasz z tym pozytywnym wynikiem
- ridibunda
- Piąty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 3088
- Rejestracja: 04 lutego 2017, 11:55
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Life - Marino Degano, Heye
Nie miałam testu, covid zdiagnozowany po objawach, m.in. straciłam całkowicie węch i smak. Tak samo zresztą, jak pewno ok. 30 moich znajomych - to by było na tyle o statystykach zakażeń... Ja już w miarę ok, ale pozarażałam wszystkich w domu i mąż teraz najgorszy.
- edorka
- Piąty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 5774
- Rejestracja: 06 października 2019, 14:46
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Life - Marino Degano, Heye
Realia...ridibunda pisze: ↑26 października 2020, 12:28Nie miałam testu, covid zdiagnozowany po objawach, m.in. straciłam całkowicie węch i smak. Tak samo zresztą, jak pewno ok. 30 moich znajomych - to by było na tyle o statystykach zakażeń... Ja już w miarę ok, ale pozarażałam wszystkich w domu i mąż teraz najgorszy.
Trzymacie się! I układaj na zdrowie
- ridibunda
- Piąty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 3088
- Rejestracja: 04 lutego 2017, 11:55
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Life - Marino Degano, Heye
Postępy w piesku:
- jagabaga
- Piąty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 5103
- Rejestracja: 16 grudnia 2015, 12:31
- Lokalizacja: Miasto Kiepury i... Gierka;-)
Re: Life - Marino Degano, Heye
"Życie po życiu"... układasz . Tempo masz zawrotne . Mnie się chyba poplączą w głowie "bohaterowie drugiego planu" poszczególnych żyć
- Kotti32
- Piąty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 2395
- Rejestracja: 08 października 2019, 15:52
- Lokalizacja: Siemanko :)
Re: Life - Marino Degano, Heye
Fajna jest ta seria. Muszę kiedyś któryś obrazek kupić, tylko na co tu się zdecydować? każdy z nich ma swój urok
2024: 64 obrazki - 55 298 elementów
2023: 200 obrazków - 200 014 elementów
2022: 160 obrazków - 158 372 elementy
2021: 111 obrazków - 117 892 elementy
2020: 116 obrazków - 119 710 elementów
2019: 15 obrazków - 17 840 elementów
2023: 200 obrazków - 200 014 elementów
2022: 160 obrazków - 158 372 elementy
2021: 111 obrazków - 117 892 elementy
2020: 116 obrazków - 119 710 elementów
2019: 15 obrazków - 17 840 elementów
- ridibunda
- Piąty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 3088
- Rejestracja: 04 lutego 2017, 11:55
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Life - Marino Degano, Heye
No i ostatnie życie skończone. Obrazek bardzo fajny, ale same puzzle są inne niż pozostałe z tej serii. Są bardzo sztywne, rozsypujące się i o nierównej powierzchni, co widać nawet na zdjęciach.
Mam kilka pudełek z Heye, pierwsze które układałam to było "Dog show", i po tym byłam szalenie rozczarowana chwaloną na forum jakością Heye. Tamte puzzle były takie same, jak ten piesek. Potem układałam dużo innych, i były ok, cala pozostała seria życia też, a tu znowu to samo. Wynika z tego, że w zależności od egzemplarza ta jakość Heyów jednak się różni.
Ale piesek zacny : Lassie travel i widoczna, zwłaszcza pod światło, niepasująca mi struktura puzzli: Rocky lubi jeść: Posiadanie psa to też obowiązki, m.in. pilnujemy, żeby nie osikiwać wszystkiego: I sprzątać po kupce:
Mam kilka pudełek z Heye, pierwsze które układałam to było "Dog show", i po tym byłam szalenie rozczarowana chwaloną na forum jakością Heye. Tamte puzzle były takie same, jak ten piesek. Potem układałam dużo innych, i były ok, cala pozostała seria życia też, a tu znowu to samo. Wynika z tego, że w zależności od egzemplarza ta jakość Heyów jednak się różni.
Ale piesek zacny : Lassie travel i widoczna, zwłaszcza pod światło, niepasująca mi struktura puzzli: Rocky lubi jeść: Posiadanie psa to też obowiązki, m.in. pilnujemy, żeby nie osikiwać wszystkiego: I sprzątać po kupce:
Ostatnio zmieniony 28 października 2020, 12:43 przez ridibunda, łącznie zmieniany 1 raz.
- ridibunda
- Piąty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 3088
- Rejestracja: 04 lutego 2017, 11:55
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Life - Marino Degano, Heye
Graffiti i katastrofa:
Cyrk (do góry nogami, bo tu tak działa grawitacja):
Żniwa, czyli wakacje na Bali:
Niektórzy się relaksują:
A niektórzy kupują pamiątki:
- ridibunda
- Piąty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 3088
- Rejestracja: 04 lutego 2017, 11:55
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Life - Marino Degano, Heye
Tour de pies:
Lustereczko, powiedz przecie...:
O pieska trzeba dbać:
Co się dzieje, gdy pies macha ogonem:
No i na sam koniec, coś dla Wojciecha, tym razem nie noga
Re: Life - Marino Degano, Heye
No to szybciutko się z nimi uwinęłaś Fajna ta seria
- ridibunda
- Piąty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 3088
- Rejestracja: 04 lutego 2017, 11:55
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Life - Marino Degano, Heye
Wszystkie życia razem
Rzeczywiście sprawdziłam, i ten piesek z najgorszą jakością jest z Czech. Z Czech jest też słonik, i ciekawe, że najwięcej prochu i kurzu było właśnie pod psem (układany używany), a potem pod słoniem (układany nowy). Wynika z tego, że Edorka ma rację. Pozostałe obrazki są made in Europe - cokolwiek to znaczy.
Fajne są te puzzle Najprzyjemniej mi się układało chyba kwiatki, potem psa (abstrahując od jakości). Słoń był trochę przerażający, bo jak słusznie zauważyłam Jagabaga, życie toczyło się W NIM. Jednakowoż polecam, te obrazki nie są tak męczące jak Haastereny, a można naprawdę się pośmiać.
Rzeczywiście sprawdziłam, i ten piesek z najgorszą jakością jest z Czech. Z Czech jest też słonik, i ciekawe, że najwięcej prochu i kurzu było właśnie pod psem (układany używany), a potem pod słoniem (układany nowy). Wynika z tego, że Edorka ma rację. Pozostałe obrazki są made in Europe - cokolwiek to znaczy.
Fajne są te puzzle Najprzyjemniej mi się układało chyba kwiatki, potem psa (abstrahując od jakości). Słoń był trochę przerażający, bo jak słusznie zauważyłam Jagabaga, życie toczyło się W NIM. Jednakowoż polecam, te obrazki nie są tak męczące jak Haastereny, a można naprawdę się pośmiać.
Re: Life - Marino Degano, Heye
Czekałem na tą scenke.
Świetna jest ta seria. Uporałaś się z nią ekspresowo, myślałem że będziesz dłużej się delektować.
Re: Life - Marino Degano, Heye
Alez Ty miałaś przyjemnosci:)