Venice Evening Sunset, 6000, Clementoni

[underneath_the_moon]

Moje wymarzone puzzle. Ułożyłam je w 16 dni, ostatniego siedziałam nad nimi 8,5 h bez przerwy. Jeden element wyparował. Rozpacz. Clementoni nie może wysłać tego elementu, bo nie mają tych puzzli na stanie we Włoszech. Radzili reklamowac w sklepie. Empik ma dwie opcje: albo znają drania, albo trzeba odesłać puzzle i dostać nowe. Za dwa dni mam mieć odpowiedź. Umrę jak będę musiała rozłożyć 5999 puzzli i potem układać je od nowa. Jak patrzę na nie, to nie widać od razu luki, ale ja wiem, że tam jest. Może drugie układanie będzie łatwiejsze, poznałam te puzzle dobrze. Trzymajcie kciuki, proszę, żeby Empik znalazł tego puzzelka.

[wijkaa]

A gdzie oni tego jednego malutkiego puzzla będą szukali?? W sklepie na podłodze, w magazynie??

[underneath_the_moon]

A gdzie oni tego jednego malutkiego puzzla będą szukali?? W sklepie na podłodze, w magazynie??

Bardzo śmieszne, dziękuję za wsparcie.

[edorka]

A gdzie oni tego jednego malutkiego puzzla będą szukali?? W sklepie na podłodze, w magazynie??

Bardzo śmieszne, dziękuję za wsparcie.

No ale serio, jak puzelek miał wyparować z zamkniętego, zafoliowanego pudełka? W środku puzzle też przecież były w worku, prawda? Kupiłaś otwarte w Empiku?

Niemniej, trzymam kciuki.

[kawa]

Jeżeli opakowanie było zafoliowane (a zakładam, że było), to w jaki sposób brakujący element miałby się znaleźć poza pudełkiem? Szukanie puzzelka w wielkim magazynie to trochę jak szukanie igły w stogu siana. Pierwszy raz słyszę o takim sposobie rozpatrywania reklamacji
Niemniej współczuję braku, mi już kilka razy zdarzyło się przeszukiwać mieszkanie z nosem przy podłodze, worek z odkurzacza, śmieci, kota...

[Infi]

Też miałem podobna sytuacje z towarem z empiku;co prawda dotyczyło produktu Ravensburgera ale odpowiedz była podobna tzn reklamowac w empiku.W efekcie końcowym po około tygodniowym wyczekiwaniu dostałem zwrot gotówki.

Pozdrawiam Maciej

[relestat]

Ja najprawdopodobniej zgubiłem dwa elementy z 3000 które ostatnio ułożyłem. Postanowiłem sprawdzić swoje umiejętności plastyczne i dorobiłem je z masy papierowej. Idealne nie są, ale dziur nie ma Spróbuj i Ty.

Szukanie puzzelka w wielkim magazynie to trochę jak szukanie igły w stogu siana. Pierwszy raz słyszę o takim sposobie rozpatrywania reklamacji

Niektóre firmy przysyłają brakujący element, trzeba im tylko dokładnie podać który. I wbrew pozorom nie szukają na podłodze magazynu.

[kawa]

Ja najprawdopodobniej zgubiłem dwa elementy z 3000 które ostatnio ułożyłem. Postanowiłem sprawdzić swoje umiejętności plastyczne i dorobiłem je z masy papierowej. Idealne nie są, ale dziur nie ma Spróbuj i Ty.

Szukanie puzzelka w wielkim magazynie to trochę jak szukanie igły w stogu siana. Pierwszy raz słyszę o takim sposobie rozpatrywania reklamacji

Niektóre firmy przysyłają brakujący element, trzeba im tylko dokładnie podać który. I wbrew pozorom nie szukają na podłodze magazynu.

Na tym forum chyba wszyscy o tym wiedzą. Tymczasem Empik odpisał Autorce, że będzie szukać zgubionego puzzla, a nie, że producent go dorobi.

[relestat]

Tymczasem Empik odpisał Autorce, że będzie szukać zgubionego puzzla

Hmm... wydaje mi sie że to nie Empik tak odpisał Autorce, ale to były jej oczekiwania rozwiązania problemu.
Może się mylę.