The Ice Rink (Marcello Corti)
1000 elementów
Falcon
ułożone: grudzień 2022
To już czwarte puzzle, które zgłaszam do konkursu świątecznego. Nie spodziewałam się, że uda się ułożyć ich aż tyle.
Po pierwszych trzech pudełkach okazało się, że do końca akcji jest jeszcze tyle czasu, że trzeba było szybko na cito coś dokupić
Oto zdjęcie konkursowe ze świątecznymi słodyczami:
#47 - The Ice Rink (Marcello Corti) - Falcon - 1000
Re: #47 - The Ice Rink (Marcello Corti) - Falcon - 1000
Animacja z układania:
- Nisia
- Piąty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 2665
- Rejestracja: 03 listopada 2019, 10:06
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: #47 - The Ice Rink (Marcello Corti) - Falcon - 1000
Też się zastanawiam nad kupnem tych puzzli. Ale bez sensu je teraz zgłaszać do konkursu jeśli je kupię
Moje puzzle | Na sprzedaż
2024: 4 obrazki, 3500 el
2023: 32 obrazki, 29826 el
2022: 29 obrazków, 26503 el
2021: układanych 59 obrazków, 58513 el
2020: układanych 58 obrazków, 64944 el
2019: ułożonych 27 obrazków, 24600 elementów
2024: 4 obrazki, 3500 el
2023: 32 obrazki, 29826 el
2022: 29 obrazków, 26503 el
2021: układanych 59 obrazków, 58513 el
2020: układanych 58 obrazków, 64944 el
2019: ułożonych 27 obrazków, 24600 elementów
Re: #47 - The Ice Rink (Marcello Corti) - Falcon - 1000
Super gif, jak zawsze zresztą!
I te puzzle dużo fajniej się prezentują ułożone niż na pudełku
I te puzzle dużo fajniej się prezentują ułożone niż na pudełku
Kup i zostaw na za rok Ja tak zrobiłam z „Christmas Table” od Eurographics
- jagabaga
- Piąty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 5105
- Rejestracja: 16 grudnia 2015, 12:31
- Lokalizacja: Miasto Kiepury i... Gierka;-)
Re: #47 - The Ice Rink (Marcello Corti) - Falcon - 1000
Też lubię Twoje gify . Są niezwykle staranne
Robiąc zdjęcia postępów u układaniu, masz takie super sztuczne oświetlenie, czy czekasz na dobre światło dzienne?
Robiąc zdjęcia postępów u układaniu, masz takie super sztuczne oświetlenie, czy czekasz na dobre światło dzienne?
Re: #47 - The Ice Rink (Marcello Corti) - Falcon - 1000
Dziękuję
Fotografuję przy świetle dziennym. Na początku nie zawsze tak było, ale obecnie nie robię odstępstw.
Przyznam, że sezon jesienno-zimowy mocno mnie ogranicza w tej materii. Bardzo czekam na długie jasne popołudnia
A w kwestii technicznej:
Zdjęcia robię zawsze w jednym miejscu, więc przynajmniej kąt padania światła jest stały.
Jest to miejsce z łagodnym rozproszonym światłem z "północnego" okna.
Jednak natężenie i barwa światła jest zmienna, więc spędzam potem mniej lub więcej czasu na obróbce