Muszę powiedzieć, że się trochę z tym cholerstwem męczyłem. Przy układaniu tego całego listowia przyznaję, że pod nosem oberwało się trochę panu Jackowi i jego przodkom do ósmego pokolenia wstecz
W spokojniejszych momentach myślałem, żeby rzucić to wszystko i wyjechać w Bieszczady...
Niestety finalnie okazało się, że brakuje dwóch puzzli, więc irytacja się spotęgowała. Co prawda w takim miejscu, że da się dorobić i nikt nie zauważy, ale mi się i tak nie chce. Jeszcze ich pewnie poszukam gdzieś w zakątkach pokoju, bo sprzedawczyni zapewniała, że są kompletne. Z drugiej strony zapewniała też, że nie są zniszczone, a dwa puzzle wyglądały, jakby je coś przeżuło. No trudno...
2015: 4 pudełka / 7500 el.
2016: 31 pudełek / 39528 el.
2017: 25 pudełek / 28670 el.
2018: 9 pudełek / 7000 el.
2019: 22 pudełek / 22315 el.
2020: 19 pudełek / 19700 el.
2023: 15 pudełek / 14328 el.
2024: 10 pudełek / 5859 el.
Być może się zgłoszę. 
