Clementoni - seria Museum

[Hamsterek]

To chyba będzie miłość od pierwszego wejrzenia.
Dosłownie.
Pudełka wpadły mi od razu w oko i są prześliczne.
I efektownie będą wyglądać w stosiku na półce

Pierwsza pozycja: Człowiek witruwiański 500 elementów.


Wstępna segregacja na: puzzle z "kreseczkami", puzzle z "literkami" i puzzle gładkie


No i na ramkę, w tym znaleziony pierwszy puzzel, pieczęć czy też wg mnie "kleks"


Spodobały mi się zaokrąglone rogi, nie wiem czy jest tak w całej serii czy tylko u Leonarda.


No i koniec prac jak na pierwszy dzień:


Ciąg dalszy nastąpi

[Hamsterek]

Puzzle bardzo przyjemne do szkicowania tzn. układania
Mimo jednolitego koloru, zawsze gdzieś jakieś kreski, kwadraty, kółka co ułatwiało ulokowanie Ewentualnie noga okazywała się ręką albo czymś jeszcze innym Myślałam że dłużej się "pomęczę" a tu poszło w kilka wieczornych posiedzeń.

Dzień 2

Dodatkowo doczytałam się, że to jest pismo lustrzane i nauczyłam się nie przekręcać tytułu obrazka.

Dzień 3


Gotowe puzzle::

[Berry]

Też bardzo polubiłam tą serię! za mną "Gwiaździste niebo" van Gogh'a a w kolejce do ułożenia czeka "Krzyk" - Munch'a

[Hamsterek]

Moje obecne "zapasy" wyglądają tak:



I po cichu liczę, że wznowią niektóre wcześniejsze wydania.

[Wojciech]

Fajna jest ta kolekcja. I też mi się podobają pudełka.

[Ami]

Cudna kolekcja. Miłego układania.